To jak na razie najbardziej skomplikowane moje piwo.
Do produkcji posłużyły:
Słody:
Pale Ale - 2kg,
czekoladowy - 250g,
karmelowy - 100g,
carafa ii - 100g,
laktoza - 250g,
słód palony - 150g,
łuski kakaowe - 100g,
kokos - 200g,
2 laski wanilii,
chmiel Marynka 30g,
i drożdże S-05 5g
Zacieranie: 64 st C - 40min, 72 st.C -20 minut, na koniec podniesienie temperatury do 78st. C plus wysładzanie
Gotowanie + chmielenie: 15g Marynka - 60 minut, 15g Marynka - 2 minuty.
Z początkowych 14.5 BLG piwo odfermentowało mi do ok 6Blg (wliczając laktozę).
Do gotowania poszły łuski kakaowe, wiórki kokosowe zostały wyprażone w piekarniku do delikatnego zbrązowienia. Później został odsączony tłuszcz za pomocą ręczników papierowych.
Kokos i wanilia poszły do cichej fermentacji.
Rezultat: Piwo o wyraźnym kokosowym i czekoladowym smaku, wanilii w zasadzie nie czuć, gładkie dzięki laktozie, niestety piana poległa przez resztki tłuszczu z kokosa.
Mój prywatny ranking 5/5