Jak to się łódkę budowało...
Opis rejsu po kanale elbląskim.
Opis rejsu po pętli żuławskiej.
Opis rejsu po Bałtyku z 2016r. W końcu przyszedł czas, abym poprowadził mój pierwszy "pełnobałtycki" rejs. Tym razem załoga miała być liczniejsza niż zwykle, czyli ja, moja żona oraz szwagier z żoną (czyli siostra z mężem:-) )i dwójką moich chrześniaków-nastolatków. Mimo, że mój szwagier jest dużo bardziej doświadczony "morsko" niż ja, zdecydowaliśmy, że to ja będę prowadził ten rejs, natomiast manewrami portowymi będziemy się w miarę sprawiedliwie dzielić ...
W końcu udało mi się zorganizować mój pierwszy "lekko słonawy" rejs po Zalewie Wiślanym. Załogę stanowiłem ja i moja żona. Z założenia rejs miał być "lekki, łatwy i przyjemny" oczywiście o ile warunki pogodowe pozwolą. Nie nastawialiśmy się na zwiedzanie od razu wszystkich portów i porcików, zostawiając sobie resztę na następne rejsy...
Free Joomla! template by L.THEME